Ergonomia, czyli dyscyplina naukowa zajmująca się przystosowaniem środowiska pracy w taki sposób, aby było ono dopasowane do anatomicznych i psychofizycznych możliwości człowieka. Ma to na celu zwiększenie efektywności pracy oraz zmiejszenie kosztu biologicznego, co w rezultacie może przyczynić się na przykład do zminimalizowania ryzyka popadnięcia w chorobę zawodową. Co ciekawe, za twórcę terminu „ergonomia” uważa się polskiego uczonego Wojciecha Jastrzębowskiego. Według niego celem ergonomii jest polepszenie warunków pracy poprzez dostosowanie ich do możliwości pracownika, oraz odpowiednie dobranie i edukowanie pracownika pod konkretny profil danego stanowiska pracy.
Wiele osób zapomina o tym, że zawody w których praca polega na pracy z komputerem również wymagają ergonomii. Pierwsza sprawa to zdrowie, które jest najważniejsze. Jeśli nasza pozycja nie jest odpowiednia może powodować dyskomfort. Bóle pleców, szyi, czy nóg to tylko kilka z objawów nieprawidłowej pozycji przy komputerze. W przyszłości, po latach pracy w złych warunkach może okazać się, że nie potrafimy już usiąść przy komputerze bez towarzyszącego nam bólu. Druga sprawa to wygoda. To jak czujemy się w pracy jest bardzo ważne, przecież nikt z nas nie chce pracować w niewygodzie. Powinnismy zrobić wszystko aby pracować wygodnie, co bezpośrednio wpłynie na nasza wydajność i produktywność.
Co zmienić aby było lepiej?
To pytanie może wydawać się oczywiste, niestety nie dla każdego. Chodząc po państwowych placówkach, biurach i sekretariatach można zauważyć karygodne warunki pracy, tak złe, że aż ciężko zrozumieć dlaczego nikt tego jeszcze nie zmienił. Stare biurka i zwykle drewniane krzesła, złe dobrane monitory i peryferia komputerowe, to niestety obraz który przetrwał próbę czasu, choć nie powinien. Fundamentem ergonomicznego stanowiska jest biurko. Łączy się ono bezpośrednio z krzesłem, ponieważ nasza pozycja która mamy podczas siedzenia przy biurku jest ściśle określona. Nasze nogi powinny swobodnie opierać się na podłodze, kolana powinny być zgięte pod kątem 90 stopni. Tak samo powinno być z łokciami. Plecy powinny być wyprostowane i tworzyć z udami kąt 90 stopni. Kiedy mamy już taka pozycje, możemy skupić się na monitorze. Jego wysokość powinna być bezpośrednio dostosowana do naszego wzrost – nie możemy patrzeć ani zbytnio w dół, ani w górę. Złotym środkiem jest taka wysokość która pozwoli nam zachować naturalna krzywiznę kręgosłupa, przez co nie będzie męczyć naszej szyi.